Mateusz Sobieraj i jego sposoby na wyższą efektywność

    • Wywiady
    • #Blog
    • #Produktywność
    • #Wywiad

Czy można pracować mniej, robiąc więcej?

Brzmi nielogicznie, ale przecież o to chodzi w zwiększaniu produktywności, prawda? @Mateusz Sobieraj wyrabiając sobie nowe nawyki, nauczył się skracać swój dzień pracy nawet o 8 godzin (WOW!).

W wywiadzie znajdziecie konkretne informacje jak to zrobić i przy okazji ocalić swoje zdrowie


1. Czy masz swoje „rytuały”, dzięki którym jesteś bardziej efektywny?

Tak. Uważam, że siła produktywności tkwi w zmianie nawyków, konsekwencji. Wśród moich nawyków/rytuałów są:
Bloki pracy głębokiej – staram się robić min. 1 blok dziennie, czasem 3-4 bloki. Przegląd zadań i segregowanie według macierzy Eisenhowera (ważne-pilne)
Po ważnych video-konferencjach zablokowanie w kalendarzu dodatkowych 20-30 min na napisanie od razu podsumowania, rozdzielenie zadań.
Znaczenie ma też daily routine, ale to już temat na osobny artykuł

2. Czy pandemia wpłynęła na Twoją efektywność osobistą? Jeśli tak, to co się zmieniło?

Jestem w stanie odbyć zdecydowanie więcej spotkań, ponieważ odbywają się w formie video-konferencji i każdy już do nich przywykł, więc są zdalne i efektywne. Reszta to naturalna ewolucja powiedziałbym nawyków wypracowywanych wcześniej.

3. Czy, aby podnieść swoją wydajność wdrożyłeś w życie albo pozbyłeś się jakichś nawyków?

Zdecydowanie tak! Zmiana nawyków to klucz do odczucia realnej poprawy. Pozbyłem się dystraktorów (rozpraszaczy). Wydzielam bloki pracy głębokiej nad strategicznie istotnymi zadaniami, przeplatane blokami pracy operacyjnej. Staram się nie umawiać spotkań przed 13-tą, by nie zabierać sobie najbardziej produktywnego momentu dnia. To chyba też jedna z najważniejszych rzeczy – przenalizować kiedy jesteś najbardziej produktywny i skupiony (z reguły będzie to poranek) i nie przepalać tego czasu, na nic nie wnoszące, operacyjne czynności takie jak: maile, raporty, rozmowy telefoniczne, spotkania, gdzie nie wiesz co robisz.

Gdy jesteś wypoczęty i skupiony, trudne, wymagające kreatywności i ważne zadania zrobisz 2-3 krotnie szybciej niż rozpoczynając je pod koniec dnia. A z reguły tak się dzieje – czekamy, aż się uspokoi, aż odkopiemy się z bieżących zadań, żeby dopiero zabrać się na spokojnie za to ważne, zostawione na koniec zadanie. I masz przepis na rozwlekanie zadania, siedzenie po nocach i frustrację.

Nauczyłem się też i uczę umiejętnie alokować swój czas tam gdzie włożony effort da największy zwrot i pogodziłem się z tym, że jest on ograniczony.

Na koniec często pomijana, a kluczowa rzecz dla naszej produktywności – sen! Łatwo zbagatelizować to zagadnienie. Tym bardziej, gdy media karmią nas news’ami, że wielcy CEO śpią po 5 godzin dziennie i jak chcesz odnieść sukces to musisz wstawać o 5 rano… Bzdura i to wysoce szkodliwa! Sprawdź publikacje naukowe i zacznij nad tym pracować.

4. Kiedy zdałeś sobie sprawę z tego, że musisz popracować nad efektywnością?

Po kilku latach pracy po 12-14h na dobę, po prostu przypłaciłem to zdrowiem. Co więcej, ilość pracy się nadal zwiększała, ambicja nie pozwalała odpuścić, a cele były tylko coraz większe. Albo w tym momencie musisz odpuścić, albo zacząć nad tym pracować. Zmienić swoje nawyki, umiejętnie wybierać zadania, dobierać w co inwestujesz swój cenny czas i jak produktywnie go wykorzystujesz.

5. Czy jest jakaś umiejętność, albo obszar wiedzy nad którym obecnie pracujesz?

Sztuka odmawiania – cały czas jest sporo do poprawy Koncentracja na tu i teraz, nie myślenie, że popołudniu czeka mnie inna ważna rzecz, wystąpienie, czy spotkanie. Automatyzacja i ograniczenie powtarzalnych lub banalnych czynności.
Minimalizm.

6. Co pomaga Ci uzyskać wysoki poziom koncentracji?

Medytacja, eliminacja dystraktorów, słuchawki – co najlepsze często nie leci nich w muzyka, a włączone jest jedynie aktywnie tłumienie hałasu.

7. „Złota rada” dla każdego, kto pracuje nad swoją efektywnością :)

Nie jesteś wyjątkowy! Wydaje Ci się, że jesteś zakopany, że Tobie nic już nie pomoże. Innym łatwo mówić, pewnie mają więcej czasu, więcej zasobów, mniej na głowie.
Tobie, żadne złote rady nie pomogą, po prostu jest tego wiecznie za dużo! Rozumiem Cię, znam Twój ból. Łatwo popaść w takie umartwianie się i szybkie porzucanie pracy nad sobą. Albo przypłacenie gonitwy zdrowiem. A prawda jest taka, że większość z nas tak czuje, organizm powinien nam służyć wiele lat, więc warto go szanować, a każdy ma tyle samo czasu, kwestia tylko tego, jak go alokuje.Same zasady produktywności są przystępne i łatwe do znalezienia, ale praca, żelazna konsekwencja i zmiana utrwalonych przez lata nawyków – to prawdziwe wyzwanie!

8. 3 aplikacje z Twojego telefonu, dzięki którym jesteś bardziej efektywny:

Trochę przekornie, ale mnie najbardziej pomogło odinstalowanie wielu aplikacji z telefonu, całkowite wyłączenie powiadomień (poza SMS i dźwiękiem połączenia).
Nie dostaje natomiast żadnych powiadomień z social mediów, czy komunikatorów. Po prostu w kontrolowany sposób, kilka razy dziennie je sprawdzam. Gdy pracuje w skupieniu na 1-1,5h całkowicie wyciszam urządzenia.

9. Książka, dzięki której podniosłeś swoją efektywność:

Jedna rzecz – Gary Keller. Ale jest ich kilka i tony artykułów, podcastów. Dlatego zdecydowałem się zebrać te źródła i wyciągnąć esencję w formie krótkiego e-booka, którego za darmo możecie pobrać tutaj.

10. Skąd wiesz lub jak mierzyłeś swoje sukcesy w tej dziedzinie?

Po pierwsze i najważniejsze – pracuję mniej (6-10h), a wcale nie mniej efektywnie. Realizuje więcej ważnych, rozwijających firmę zadań. Do tego, czas w jakim realizuję trudne, wymagające zadania się skrócił. A przez mniejsze przytłoczenie i pogoń za bieżącymi zadaniami, mój notatnik z pomysłami strategicznymi zapełnia się dwukrotnie szybciej Teraz pozostaje tylko umiejętnie selekcjonować te, które chcę zrealizować i zainwestować swój najcenniejszy zasób – czas.

 

✋ To już koniec wywiadu, dzięki za dotarcie aż tutaj!

Szukasz ciekawej pracy? Dołącz do nas!

Twórz razem z nami firmę, która ma ambicję zmienić rynek benefitów pracowniczych. W AskHenry oszczędzamy czas naszym Klientom. Nie tylko dostarczamy Im świetną usługę, ale przede wszystkim – uśmiech i czas wolny po pracy :)